Co z tą wojną ?

Odkąd Rosja wtargnęła bezpardonowo do naszego sąsiada - Ukrainy, dywagacje na temat tego, czy jesteśmy u progu kolejnej wojny światowej, nie schodzą z naszych ust. Dało się je trochę zapomnieć przez kampanię prezydencką, jednak złowrogie myśli, ciągle gdzieś z nami są.

Ostatnio tygodnik WSieci podrzucił swoim czytelnikom artykuł z kontrowersyjnego Tygodnika ABC, który głosi w swoim nagłówku:

Cały artykulik można znaleźć tutaj http://abctygodnik.pl/artykuly/338-wojna-wybuchnie-za-kilka-dni .

Nie jednak artykuł zainteresował mnie osobiście, ale komentarze jakie się pod nim pojawiły. Komentarze, które ku mojemu zdziwieniu, nadal świadczą o ignorancji Polaków i przeświadczeniu, że jesteśmy poza okresem jakichkolwiek konfliktów.

Większość ludzi, uważa że wojna to coś co nas nie dotyczy, relikt, który nigdy już nie powróci - jak samochody na korbkę.

Niestety, przeraża mnie takie myślenie. Ja tam się wojny boję, nie popieram siania paniki i mówienia że za pięć dni nas podbiją, jednak głupotą jest fałszywe poczucie bezpieczeństwa. Mieli je i ludzie w 39' i my nie powinniśmy czuć się bezpiecznie i piać wyłącznie o błogim pokoju, jakby zło i podłość nie istniało na świecie. Głupotą jest wiara, że II wojna była na świecie ostatnią, bo targają światem wojny non stop, tylko my jakoś ich nie zauważamy i wierzymy że zdarzają się wszędzie, ale nie tu. Ignorancją jest wierzenie, że nikt nie wyciągnie już korzyści ze zbrojnych konfliktów - bo proszę zauważyć że liczba lobby które na tym zależy, wciąż się powiększa. Jaki byłby sens produkowania broni, pocisków, nowoczesnych rakiet, laserów, broni chemicznej, biologicznej i wreszcie jądrowej. Czy naprawdę wierzycie Państwo, że w pewnym momencie nikt nie wpadnie na pomysł by tego użyć?

Dobrym kontrargumentem tej tezy jest fakt, iż "Putinowi wojna się nie opłaca". Cóż, czy opłacała się nazistowskim Niemcom ? Bagatela, Niemcy jako kraj  który wojnę światową przegrał dwukrotnie jest dziś jednym z najbogatszych, jest państwem do którego ludzie z krajów takich jak Polska, czy Turcja - uciekają w poszukiwaniu swojego małego raju.

Do tego dochodzi jeszcze duma narodowa i chęć władzy, która towarzyszy ludzkości od zarania dziejów. Im więcej masz władzy i pieniędzy tym więcej jej pożądasz. Pieniądze nie dają takiego szczęścia jak górowanie nad innymi ludźmi. Wie o tym Frank Underwood z genialnego amerykańskiego serialu House of Cards, 

"Wybieranie pieniędzy przed władzą to błąd, który niemal każdy popełnia. Pieniądze są jak wielka willa w Saratodze, która zacznie się sypać po 10 latach. Władza jest budynkiem na skale, który będzie stał przez wieki. Nie mogę szanować kogoś, kto nie widzi różnicy." tł. LZ

Wie o tym każdy przeciętnie inteligentny. Ludzkość jest stworzona do przemocy i jest jedynym gatunkiem, który czerpie z niej przyjemność, wystarczy przypomnieć sobie którykolwiek z eksperymentów wielkiego psychologa Zimbardo. Nie wspomnę już o nasze pamięci i historii, która pokazuje, jak zwykli Niemcy, którzy mieli swoje rodziny, psy, koty, hobby - potrafili zamienić się w bestie, znęcające się nad ofiarami obozów koncentracyjnych.

Tak więc  - boję się III wojny światowej, albo europejskiej. Ponieważ jak pokazuje historia cywilizacji, okres pokoju nigdy nie trwa wiecznie. Ludzkość zawsze jest u progu wojny, więc przestańmy myśleć, że nic co dzieje się dookoła, nas nie dotyczy. Bezpieczeństwo to stan jedynie zdawania sobie sprawy z zagrożeń jakie nas otaczają. 

Nikt nie wie, co przyniosą najbliższe miesiące czy lata. Miejmy nadzieję, że będziemy w istocie żyć w pokoju i zgodzie, ale nigdy nie bierzmy pokoju za coś oczywistego, co się nam należy i co się nigdy nie skończy. Naród nieprzygotowany do stawienia czoła ewentualnym konfliktom, praktycznie już podpisuje na siebie wyrok  i tylko czeka aż ktoś go zaatakuje. To tak jakby piękna młoda kobieta, chodziła dzień i noc po ulicach naga i oczekiwała, że nikt jej nie napadnie  - bo przecież wszyscy ludzie przestrzegają prawa i są ucywilizowani. Nie muszę mówić oczywistego - zło i nikczemność krążą po świecie i co rusz gdzieś osiadają.